Składniki:
pęczek świeżej kolendry
sok z pół cytryny
2 łyżki mleka kokosowego
1/4 szklanki uprażonego słonecznika
1 ząbek czosnku
1 łyżeczka mielonego imbiru
1 łyżeczka soli
W blenderze połącz kolendrę (wraz z łodyżkami) , sok z cytryny, uprażony słonecznik, czosnek, imbir, sól i mleko kokosowe. Ucieraj na gładką masę.
uwielbiam kolendrę, ale jest jednak bardzo intensywna i można łatwo z nią przesadzić. Chociaż już sobie wyobrażam taką pyszną quesadillę z Twoim pesto... Muszę się skusić :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam domowe pesto, choć z kolendrą jeszcze nie próbowałam. Trzeba będzie to zmienić :-)
OdpowiedzUsuńZrobiłam dziś to pesto. Dziękuję za przepis. Zrobiłam kanapki z szynką, grubo posmarowałam pesto, pokroiłam plastry awokado i położyłam pomidorki koktajlowe. Dobra kanapka wyszła.
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł z eksperymentowaniem:) Polecam pietruszkę jako bombę witaminową:
OdpowiedzUsuńhttp://www.udietetykow.pl/pesto-presto/
Nigdy nie jadąłm pesto :(
OdpowiedzUsuń