poniedziałek, 18 marca 2013

Ciasto drożdżowe, które robi się samo


Doskonała propozycja dla zapracowanych miłośników ciasta drożdżowego.Wrzucamy kilka składników do miski, czekamy kilka godzin, pieczemy i ...gotowe. Przepis wypatrzony u Asi.

Składniki:
100 g drożdży
1 szklanka cukru
4 jajka
1 szklanka oleju
200 ml mleka
1 cukier waniliowy (z prawdziwą wanilią )
5 szklanek mąki 
garść rodzynek

kruszonka
120 g masła
100 g cukru
100 g płatków migdałowych

Drożdże wymieszać z odrobiną cukru i odrobiną ciepłego mleka lub wody.  Składniki wg podanej kolejności (oprócz rodzynek) wrzucić do wysokiej miski. W oryginalnym przepisie nie kazali mieszać ale nie miałam takiej odwagi i wymieszałam całość. Odstawić na 4 godziny.
Po 4 godzinach dodaj rodzynki i wymieszaj. Przełóż na blachę wysmarowaną masłem i oprószoną bułką tartą.
Zrób kruszonkę: wszystkie składniki wymieszaj ręką i posyp niedbale ciasto. 
Piecz babkę w temperaturze 160-180 stopni Celsjusza 60-70 minut.





















30 komentarzy:

  1. Ostatnio brak mi czasu na wszystko więc taki drożdżowiec to jak najbardziej dla mnie:-) a przy tym wygląda wspaniale:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Olimpio. Efekt jest niespodzianką. Nie oczekiwałam takiego, przyznaję....

      Usuń
  2. Interesuje mnie, co by się faktycznie stało, gdyby go nie wymieszać:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też:) Następnym razem nie będę mieszać...

      Usuń
  3. Chwila zamieszani , trochę czekania i dom już pachnie ciastem :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Robi sie samo...zobacze /smiech/
    Serdecznosci
    Judith

    OdpowiedzUsuń
  5. Hmmmm... Ale dobre jest, czy lepiej wyrabiane cisto robić? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Patysko, wychodzi świetne!!! Trzeba ułatwiać sobie życie:)

      Usuń
  6. Pyszne i puchate! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. wygląda bardzo, bardzo, aż dostałam apetytu na drożdżowca, bardzo lubię :) i przypomina mi Babcię :)

    OdpowiedzUsuń
  8. pysznie wygląda, och żeby mi się tak wszystko w kuchni samo robiło:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Moja ciotka robi takie drożdżowe, tzn. takie ciasto samo się robi mojej ciotce! ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. U mnie też drożdżowiec robi się sam;-) Zapach pieczonego ciasta drożdżowego i chleba jest czymś, co wspominam jeszcze u mojej babci. Niesamowite jak można przenieść się w czasie...:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapach drożdży to zapach domu, bezpieczeństwa - to prawda Marzenko:)

      Usuń
  11. smakowicie wygląda..."chodzi" za mną drożdżowe...:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Madziu, może przyłączysz się do mojej akcji "Odchudzamy nasze dania" ? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Małgosiu...Musze tylko coś odchudzić:)

      Usuń
  13. takie ciasta uwielbiam, które robią się same :)
    i wygląda na wilgotne w środku, tak jak lubię

    OdpowiedzUsuń
  14. Prawda? Od razu go wypatrzyłam!

    OdpowiedzUsuń
  15. dawno nie jadłam domowego drożdżowego ... słyszałam o tym sposobie, fajnie, że przetestowałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Madzia znam ten przepis i jest fajny , ja latem często robię je z owocami jagodowymi różnymi ,ale nie tylko

    OdpowiedzUsuń

Miło mi Cię gościć na moim blogu. Jestem wdzięczna za wszelkie wpisy i cieszą mnie blogowe znajomości.
Życzę przyjemności w dalszej podróży w sieci:)