Trochę później niż zwykle ale za to z jakim impetem wkroczyły w tym roku do naszych kuchni szparagi. Są znakiem, że chłodne dni i długie wieczory już za nami. Traktowane od lat z wyższością przeze mnie białe szparagi, od niedawna mają rywala w postaci zielonych kuzynów. Znacznie mniejsza łykowatość piękna forma i wyrazisty smak rozbudzają potrzebę tworzenia i doświadczania. Zeszły rok przyniósł nowe rozwiązanie w postaci smażonych szparagów (przepis
tutaj). Tegoroczny zachwyt należy się panierowanym szparagom. Jeśli zawiniesz je w plasterek szynki parmeńskiej a potem opanierujesz w jajku i bułce, otrzymasz doskonałą przekąskę albo dodatek do dania mięsnego lub rybnego. Polecam gorąco!
Składniki:
zielone szparagi
jajko
bułka tarta
olej
Zielone szparagi umyj i odkrój zdrewniałą część łodygi. Ugotuj lub usmaż (jestem zwolenniczką tej drugiej opcji). Plaster szynki przekrój wzdłuż na pół i owiń nią środkową część szparaga. Teraz zamocz w rozbełtanym jajku (także część środkową - ok. 2 cm od każdego końca) a potem w tartej bułce. Smaż na rozgrzanym oleju, aż nabierze złotego koloru. Serwuj tak jak masz ochotę. Ja najbardziej lubię chwycić je w dwa palce i chrupać.
Wypróbuj też wersję z odrobiną żółtego sera zawiniętego pod szynką. Och, jaka pycha:)
ale to fajnie wymyśliłaś :) muszę zmałpować ;)))
OdpowiedzUsuńRobiłam wczoraj ale bez panierki, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWyglądają smacznie,ja również kupiłam w Lidlu zielone szparagi i zrobiłam zapiekane z serem:)zapraszam do siebie.
OdpowiedzUsuńNa pewno są wspaniałe. U nas szparagi idą tylko z masełkiem, żadne z nich potrawy nie wchodzą w grę. Profan ;) No, chyba że zupa krem z białych szparagów :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy sposób podania. Panierowanych jeszcze nie kosztowałam.
OdpowiedzUsuńPięknego weekendu! :-)
Musi wspaniale smakować! :D
OdpowiedzUsuńZnakomite! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZdecydowanie bardziej lubię zielone szparagi od białych ... podane w sposób zaproponowany przez Ciebie muszą bajecznie smakować / już je wpisałam na listę zakupów na jutro :) ... zielone szparagi i szynka parmeńska /
OdpowiedzUsuńMadziu a u nas wczoraj zawinięte w boczek smażyły się na grillu i powiem Ci że rewelacja :) Muszę w takim razie spróbować też takich z patelni :)
OdpowiedzUsuńA to nowinka!! Pierwszy raz widzę szparagi w takim wydaniu. Świetne!
OdpowiedzUsuńPycha!
OdpowiedzUsuńtakie proste, a takie genialnie pyszne :)
OdpowiedzUsuńI to jest chyba jedyna forma podania szparagów,
OdpowiedzUsuńktórej jeszcze nie miałam okazji robić:)
Muszę to czym prędzej zmienić!
panierowane szparagi są przepyszne ! :)
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńDelektuję się Twoimi zielonymi w panierce.
Maj jest u mnie mocno szparagowy.
Niech szparagowe szaleństwo nigdy się nie skończy!
pomysł przedni!!
OdpowiedzUsuń