piątek, 18 stycznia 2013

Oczyszczająca sałatka z fasoli mung

Lubię  sięgnąć po potrawy, które są jak lek. Poczuć, że dbam o wielki dar jaki posiadam, czyli zdrowie. Fasola mung zachwyca mnie wartościami w jakie obfituje. Jest doskonała na gorące dni a także w chwilach, kiedy cierpimy na przegrzanie, np. z powodu gorączki. Ma bowiem silne właściwości wychładzające. Doskonale oczyszcza organizm z toksyn, redukuje obrzęki i działa moczopędnie.  Jest bogatym  źródłem białka a także wielu witamin.
Taka sałatka świetnie sprawdzi się jako drugie śniadanie w pracy lub podróży.

Składniki:
1 szklanka fasoli mung
2 szklanki wrzącej wody
1/2 szklanki orzechów włoskich
pęczek posiekanego koperku
cebula (najlepiej białe części dymki)
oliwa z oliwek
sok z cytryny
sól i pieprz

Fasolę mung gotuję do miękkości w osolonej wodzie. Odcedzam i studzę. Cebulę drobno kroję w kosteczkę, koperek siekam a orzechy kruszę na mniejsze kawałki. Mieszam wszystko razem, dodaję sok z cytryny (wg upodobań), doprawiam solą i pieprzem. Polewam oliwą z oliwek.


Pomysł stąd:)

11 komentarzy:

  1. Bardzo ciekawa sałatka.
    Zdrowa to wiadomo.
    Fasola mung daje tę gwarancję.
    Pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubimy mung, bardzo fajny pomysł na tę fasolkę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Tyle dobroci w takim małym ziarenku.
    Chętnie spróbuję:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nigdy nie jadłam fasoli mung, taka saładka jest idealna na przedwiosenne oczyszczanie organizmu z zimowych zaległości.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem fanką kiełków fasoli mung. Są pyszne-polecam.

      Usuń
  5. super, a czy ta sałatka ma coś wspolnego z kuchnią 5 smaków? Pozdrawiam i zapraszam do siebie - również na zdrowe przepisy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Droga Alb, nie przestrzegałam kolejności dodawania składników i nie wiem czy są wszystkie potrzebne elementy (ogień, ziemia..itd). Myślę jednak, że łatwo ja dostosować do takowej.
      Dziękuję za odwiedziny:)

      Usuń
  6. Tak niewiele potrzeba do stworzenia pysznej sałatki!

    OdpowiedzUsuń
  7. nie miała okazji jeszcze próbować tej fasoli, ale cała sałatka prezentuje się tak że chętnie bym sobie zjadała troszeczkę :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Przepis w sam raz dla mnie. Z chęcią wypróbuję przy najbliższej okazji. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. szukałam "strączkowych" inspiracji ... i odnalazłam :):)

    OdpowiedzUsuń

Miło mi Cię gościć na moim blogu. Jestem wdzięczna za wszelkie wpisy i cieszą mnie blogowe znajomości.
Życzę przyjemności w dalszej podróży w sieci:)