Łopatka z kuskus i ciecierzycą
Po raz pierwszy to danie jadłam u przyjaciół. Byłam w siódmy niebie!!! Artur jest mistrzem kuchni i wraz z Anią tworzą niezwykły dom i niezwykła kuchnię...
To danie jest urocze ze względu na to, że szykujesz je na długo przed przyjściem gości. Na godzinę przed ich wizytą, masz wszystko zrobione i nie musisz dwoić się i troić. Wszędzie panuje ład i porządek a w domu unosi się wspaniały zapach ziół. Idziesz się wykąpać, ubrać a kiedy goście zasiądą przy stole, wyjmiesz danie z piekarnika, kroisz mięso i robisz na gościach wielkie wrażenie! Serwujesz mięciutkie, pachnące mięso i dokładasz zdrową kaszę kuskus wraz z owocami i ciecierzycą. Do tego tylko sałatka, np. z cebuli i granata albo klasyka w postaci zielonej sałaty i efekt powalający....
Na karnawałowe spotkania jak znalazł.
Składniki:
mięso:
łopatka wieprzowa z kością - ok 5-6 kg
kminek mielony
nasiona kolendry suszonej
nasiona kopru włoskiego
pieprz
papryczka chili (opcjonalnie)
świeży rozmaryn (opcjonalnie)
sól
Łopatkę umyć i wysuszyć. Natrzeć mocno solą i zostawić na noc w lodówce.
Następnego dnia rozgnieść nasiona kolendry i kopru w moździerzu lub wsypać do młynka do pieprzu. Zmielony połączyć z kminkiem i opcjonalnie z chili i rozmarynem. Natrzeć mięso mieszanką przypraw z obu stron i znów zostawić w lodówce na noc.
Następnego dnia włożyć mięso do dużej brytfanny i wstawić do piekarnika nagrzanego do 200 stopni. Chwilę podpiekać w jednej a potem, drugiej strony. Kiedy się podsmaży, zalać wodą (ok 2 szklanek). Nadal piec. Zaglądać od czasu do czasu i podlewać wodą. Dolewać jeśli wyparuje i polewać mięso. Po 2 godzinach wyłączyć piekarnik i zostawić mięso. Kiedy wystygnie, nastawić znów piekarnik.Tym razem na 150 stopni. Porządnie polać mięso sosem, będącym w brytfannie. Piec ok 2 godzin, często podlewając mięso.
Następnego dnia piec przez kolejne 2 godziny w 150 stopniach, znów często podlewając. Powtórz czynność z wyłączeniem piekarnika. Daj odpocząć mięsu. Potem, piecz aż do czasu kiedy uznasz, że mięso jest miękkie.
Przygotuj kuskus z ciecierzycą.
Składniki:
ciecierzyca w puszce- 2 szt
czerwona cebula - 4 szt
pęczek majeranku (najlepiej świeżego)
sól, pieprz
50 ml octu balsamicznego
laska cynamonu
1 l. bulionu warzywnego
25 dkg suszonych owoców żurawiny, rodzynek, daktyli lub fig
70 dkg kaszy kuskus
2-3 cytryny
jogurt naturalny
Na oliwie podsmażyć cebulkę pokrojona w kosteczkę, cynamon, majeranek, sól i pieprz.Dusić ok 15 min. Dodać ciecierzycę oraz szklankę wody. Du-sićś przez chwilę.
Bulion zagotować. Dodać owoce, cynamon i sól. Gotować o 10-15 min.
Dodaj oliwę (max 2 łyżki) oraz kaszę kuskus. Zdejmij z ognia.i przykryj. Niech wciągnie całą wodę. Mocno wymieszać aby owoce połączyły się z kaszą.
Na dużym naczyniu/blasze rozłożyć kaszę. Nie niej położyć ciecierzycę a na ciecierzycy mięso. Połówki cytryn rozłożyć dookoła. Przykryć i dusić w piekarniku (150-180 stopni) pod przykryciem z folii prze godzinę.
Kiedy goście przyjdą, wyjmij blachę prosto na stół. Szczypcami chwyć połówki upieczonych cytryn i dodaj je do jogurty naturalnego.
Nakładaj trochę kaszy z ciecierzycą i kawałki miękkiego, aromatycznego mięsa. Polej odrobiną kwaśnego jogurtu.
Pycha! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńUwielbiam zapach, który towarzyszy przyrządzaniu tego dania.
UsuńPozdrawiam Kamilo:)
wygląda cudownie! piękny kawałek mięsa, nie dziwię się , że goście się zachwycają:)
OdpowiedzUsuńPrzyznaję, że robi wrażenie a nie wykańcza gospodyni!
UsuńPyszny kawał mięsa!
OdpowiedzUsuńWspaniały widok.
Dziękuję Amber droga!
UsuńSmakuje lepiej niż wygląda!!
Uwielbiam blogi, na których widoczne jest zdjęcie wszystkich produktów potrzebnych do przyrządzenia danej potrawy :) Na swój sposób bardzo mi się to podoba.
OdpowiedzUsuńA samo danie - no przyznam, że ja byłabym naprawdę zachwycona.
Jako, że robienie zdjęć to moja pięta achillesowa, znalazłam sposób by mieć jakąś cechę charakterystyczną. Cieszę się zę przypadła Ci do gustu:)
UsuńBardzo ciekawe zestawienie. Wygląda pycha!
OdpowiedzUsuńKonkretne mięso i bogaty dodatek. Nie trzeba nic więcej!
UsuńDziękuję:)
Wygląda bardzo wykwintnie! Pychota :)
OdpowiedzUsuńTo oprócz smaku powód dla którego lubię je serwować.
UsuńŚwietnie wygląda:) Tak na bogato:)
OdpowiedzUsuńDokładnie tak! NA bogato:)))
UsuńRozmarzyłaś mnie tym bogactwem smaków i aromatów :) wyobraźnie mi pobudziłaś :):) i zainspirowałaś ciecierzycą ...
OdpowiedzUsuńAniu, przy Waszej diecie pozostaje Ci się tylko rozmarzyć:) Ciecierzyca i kuskus jak znalazł!!!
Usuńciecierzycę zaczęłam do diety wprowadzać / choć akurat w mało dietetycznej formie :):) ale popracuję nad tym :) /
UsuńPopisowe danie, jestem pod wrażeniem :)
OdpowiedzUsuńTo fajnie Patysko, bo ja podobnie zareagowałam u Ciebie gdy zobaczyłam czekoladowe ludziki!
UsuńHej kochana Magdo mieliśmy okazje skosztować tej pyszności polecamy wszystkim wspaniały i niezapomniany smak. Pozdrowienia. Kasia i kuzyn Michał
OdpowiedzUsuńKochani! Dziękuję za odwiedziny!!!I w domu i na blogu:)))
UsuńSoczysty, smakowity kawałek mięsa :]
OdpowiedzUsuńNa zimowy wieczór jak znalazł.
UsuńPozdrawiam!
Wow ale poważny kawał mięsa, wygląda bardzo soczyście i robi ogromne wrażenie:-)
OdpowiedzUsuńDobrze ponad 5 kg! Uwielbiam zabawę z przyrządzaniem takiego mięsa!
Usuńcoś pożywnego :)
OdpowiedzUsuńMój maż uwielbia kiedy biorę się za gotowanie konkretów:)
Usuńwygląda pięknie i smakowicie
OdpowiedzUsuńDZiękuję:) Cieszę się bardzo!
UsuńPorządne, zimowe jedzenie:)
OdpowiedzUsuńPycha!
O, tak! Konkret wzmocniony bogatym smakiem kus kus.
Usuńwygląda wspaniale! aż chciałoby się być Twoim gościem :)
OdpowiedzUsuńZapraszam Marto!:)))
Usuńwarte wypróbowania, bo wygląda bardzo smakowicie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie :)
Polecam!Odwiedzę:)
UsuńWow, wow, wow - super blog, piękne zdjęcia i przepisy działające na wyobraźnię :)
OdpowiedzUsuńWielkie dzięki!!!
Usuńprzepyszności po prostu, uwielbiam taką mieszankę ziół do mięsa, zapach musi być powalający :)
OdpowiedzUsuńwygląda obłędnie. do ulubionych!
OdpowiedzUsuńmięso wygląda przepięknie!
OdpowiedzUsuńTrochę trzeba się naczekać, żeby móc je później ze smakiem zajadać, ale tak apetycznie wygląda, że na pewno się skuszę się na to danie.
ps. Musi Pani spróbować ciecierzycy z ryżem, nie ma innej opcji; D