sobota, 9 marca 2013

Klasyka smaku - tarta tatin

Klasyczna, nieudziwniana, pełna aromatu jabłek - tarta tatin. Jak głosi legenda powstała przez przypadek w hotelu Tatin. Ot, przez przypadek, właścicielka hotelu przygotowując zwykła tartę, pomyliła kolejność (inna legenda mówi, że tarta upadła) a efekt okazał się hitem.  Nieważne jak i kiedy powstała, ważne, że jest wyśmienita i chętnie do niej wracam. Najlepszą jaka jadłam robi Marta Z., mam nadzieję, że moja choć trochę przypomina wzorcową;)


Składniki:
200 g mąki pszennej
150 g mocno schłodzonego masła
jajko 
łyżeczka cukru pudru
szczypta soli
kilka łyżek lodowatej wody
Na nadzienie:
1 kg twardych jabłek (najlepiej szara reneta)
15 dag masła
15 dag cukru pudru
łyżeczka cynamonu
sok z cytryny
 Masło pokrój na małe kawałki. Wszystkie składniki ciasta połącz i szybko zagnieć. Włóż ciasto do woreczka foliowego i odłóż na pół godziny do lodówki.
Jabłka obierz i pokrój w ćwiartki lub ósemki. Na patelni, rozgrzej masło z cukrem. Kiedy zacznie się karmelizować, przełóż na formę do tarty. Na karmelu ułóż jabłka. 
Wyjmij ciasto z lodówki, rozwałkuj i przełóż na jabłka. Brzegi podwiń do środka.
Wstaw formę do piekarnika i piecz przez 20 minut w 200°C, a następnie 20 minut w 160°C. Na formie ułóż duży talerz i zdecydowanym ruchem przekręć ciasto na talerz.Podawaj na ciepło z lodami waniliowymi.






19 komentarzy:

  1. Jablka w kazdej postaci moge jesc o kazdej porze dnia i nocy...
    Serdecznosci
    Judith

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękność i smakowitość!

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam klasykę,zwłaszcza w kuchni!
    Jabłuszka w pysznym cieście.
    Pięknie moja Magdo!

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie ma to jak klasyka! uwielbiam tartę tatin:))

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam i bardzo często robię i zaraz po jabłkach moim drugim owocem są morele:-). Twoja Madziu, wygląda perfekcyjnie i zapewne też tak smakuje:-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Tarta tatin to przepyszna klasyka, w najlepszym wydaniu. Udała Ci się super! Na blogu Kass widziłam Twoją "deklarację" :-) przynależności do blogerskiej grupy 40+. Z dużą radoscią odnotowuję, że jest nas coraz więcej:-)

    OdpowiedzUsuń
  7. kiedyś zrobiłam coś podobnego z ciasta francuskiego i ananasa :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Madziu, wygląda perfekcyjnie:-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale pięknie wygląda.....jabłka z cynamonem to jeden z piekniejszych zapachów:)
    Pozdrawiam, Ola

    OdpowiedzUsuń
  10. mniam mniam :) pyszniutkie ciasto :)

    OdpowiedzUsuń
  11. szara reneta w karmelu i cynamonie - poezja :)

    OdpowiedzUsuń
  12. pyszne mus być:) takie połączenia smaku pycha:D:D

    OdpowiedzUsuń
  13. ale bym zjadłam teraz taką mniammmm, rozpływam się w zachwycie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Prezentuje się rewelacyjnie, na pewno tak też smakuje:)

    OdpowiedzUsuń
  15. fajna tarta :))) zjadłbym trochę :))
    pozdrawiam i dziękuję za dodanie się do mojej jabłuszkowej akcji,
    Olinka - Smakowy Raj

    OdpowiedzUsuń
  16. świetna, nigdy nie robiłam takiej odwracanej
    skosztowałabym z chęcią :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Jabłka są jednymi z moich ulubionych owoców i zjem wszystko, co jest z nimi podane: )
    Ale Twoja tarta wygląda bardzo apetycznie i z chęcią zjadłabym kawałek.

    OdpowiedzUsuń

Miło mi Cię gościć na moim blogu. Jestem wdzięczna za wszelkie wpisy i cieszą mnie blogowe znajomości.
Życzę przyjemności w dalszej podróży w sieci:)