czwartek, 3 stycznia 2013

Rewelacyjny sposób na krojenie cebuli i niespodzianka

Moje dzieci (lat 16 i 6) postanowiły zrobić mi niespodziankę i przyrządziły zupę cebulową. Kiedy weszłam do kuchni podczas ich krzątaniny, zobaczyłam niezwykły obrazek! Nie mogli poradzić sobie z ostrym zapachem cebuli i łzawiącymi oczami, więc znaleźli sposób. Oto on:


O mało nie pękłam ze śmiechu. Po chwili jednak przypomniałam sobie o stosowanej przeze mnie metodzie krojenia cebuli. Już inaczej tego nie robię jak właśnie w sposób przedstawiony na poniższym filmie. Potrzeba trochę ćwiczeń ale warto, bo ułatwienie pracy to niezwykłe i oczy nie zdążą załzawić. Przepis kiepski, więc przesuń film na 1 min...



Prawda, że jest to niesamowity sposób?

Efekt wysiłku moich dzieci był zaskakujący. Zupa była pyszna!!! Z tartym cheddarem (nota bene był kiepski - marka Tesco, bez smaku) i grzankami na ostro z solą jalapeno!



49 komentarzy:

  1. dzieci to jednak mają pomysły! :))świetnie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Takie pomysły lubię. Gorzej kiedy łączą sie z demolką:))

      Usuń
  2. ha , ha , dzieci to geniusze!!! a ten sposób z filmiku na cebulę bardzo ciekawy , wypróbuje ,a co

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawda, że ciekawy? Początkowo szło mi niezgrabnie ale teraz jest całkiem nieźle.
      Ściskam Aluś..

      Usuń
  3. hehehe super pomysł! dziecięca kreatywność nie zna granic! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o tak... Mój specjalista mały zrobił nawet...przenośny zestaw reanimacyjny z maseczką tlenową przyniesioną ze szpitala!!!

      Usuń
  4. haha trochę wstyd się przyznać, ale jestem wielkim płaczkiem jeżeli chodzi o krojenie cebuli i sama nieraz wykorzystywałam sposób Twoich dzieci ;) a mina mojego chłopaka gdy wchodził wtedy do kuchni... bezcenna ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najważniejsze, że znalazłaś sposób dobry dla siebie.. A dodatkowo wywołujesz radość u bliskich :)

      Usuń
  5. Ja wyczytałam w jakiejś książce, że żeby nie płakać nad cebulą wystarczy wystawić język bo wtedy kwas z cebuli zatrzymuje się na najbliższym wilgotnym miejscu. Może śmieszne ale działa :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O patrz...Wypróbuję.
      Inny ze sposobów, który działa to łyk wody trzymany w ustach przez czas krojenia cebuli..
      Dziękuję Marto:)

      Usuń
  6. Rewelacja! Cudne zdjęcie! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie mogłam się oprzeć, by podzielić się z Wami tym obrazkiem...
      Pozdrawiam Kamilo:)

      Usuń
  7. Moje Dziecię też przygotowało wspaniałą cebulową na noworoczny obiad!
    Ale takiej maski z rurą wydechową to nie mamy...
    Pyszny pomysł.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale zbieg okoliczności droga Amber...
      Maską służę:)))

      Usuń
  8. Dzieci wpadły na świetny pomysł. A tym sposobem z filmiku to ja często kroję, wpadłam na to intuicyjnie .
    Zupa pysznie wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Grażynko, podziwiam Twoją intuicję. Przyznaję się, że nigdy o nim nie pomyślałam...
      Ciepło pozdrawiam!

      Usuń
  9. super pomysł, chyba Tomkowi sprawię bo nienawidzi zapachu cebuli :))) a takich dzieci pichcących to tylko pozazdrościć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dośka jest genialna w nakrywaniu stołu i dekoracjach a Mały prawie ciągle mi towarzyszy i pomaga. Dawniej przeszkadzał bardziej a teraz pomaga na serio. I wiecznie robi swoje sałatki.. Czasem zaskakujące w smaku i połączeniu:)

      Usuń
  10. pomysł świetny, często myślę nad tym problemem, mam taki swój mały sposób, ale temu to on nawet do pięt nie dorasta :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem ciekawa Twojego... Całkiem niezły jest ten z trzymaniem wody w buzi podczas krojenia...

      Usuń
  11. A to mali spryciarze! :) Chyba podkradnę pomysł ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Okularki pływackie też będa ok... Najgorsze, że mój Mały po chwili był totalnie zaparowany:)))

      Usuń
  12. Odpowiedzi
    1. O tak... Każdy karton w domu przerabiany jest na domek itd... A jakoż ze pracuję w domu i często odbieram przesyłki więc na okrągło mamy nowe domki, które w nocy palę w kominku, robiąc miejsca na następne:)Tylko ciiii, żeby się nie dowiedział:)

      Usuń
  13. Zdolne i kreatywne dzieci:-)
    Ja jak kroję cebulę to dmucham pod nosem:-), lecą łzy tym którzy przebywają w kuchni ale nie krojącemu cebulę:-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Dzieci i ich pomysły są zadziwiające :]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda... Mój Synek zamiast dobranocek ogląda Discovery Science i "Jak to jest zrobione". Potem rozkręca wszystko co wpadnie Mu w ręce. Na szczęście najpierw pyta:)

      Usuń
  15. oj uśmiałam się :)
    pomysłowy Dobromir z Twojego syna! gratuluję dzieciom zupy, a dumnej mamie twórczych dzieci ... pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To była Jego ulubiona bajka!Moja zresztą też:)
      Dziękuję Marto za odwiedziny!

      Usuń
  16. ja zawsze straszliwie się "wzruszam" krojąc cebulę ... kiedyś w desperacji wielkiej będąc / miałam do skrojenia górę ostrej cebuli / sama założyłam podobną maskę do nurkowania , tylko , że bez rurki :):):):) była syna , więc zupełnie była niedopasowana dla mnie ... nic nie pomogło , nic nie widziałam , przecięłam palec i zryczałam się jeszcze gorzej niż zwykle :):):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Musiałaś wyglądać ...zaskakująco. Szkoda, że mimo fajnego patentu nie byłaś z niego zadowolona...
      POzdrawiam Aniu!

      Usuń
  17. Patent dzieciaków genialny :DD i jaką pyszną zupę przygotowały!
    Pozdrawiam ciepło :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Była naprawdę pyszna!!! I te grzanki...
      POzdrawiam równie ciepło!

      Usuń
  18. hah! Brawa dla dzieci ;)
    A cebulowy pomysł-chyba wypróbuję, bo jutro cebulowo na obiad ;D

    OdpowiedzUsuń
  19. Hehe ale pomysłowe dzieci:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) To takie miłe widzieć w nich kreatywność:)

      Usuń
  20. Pomysłowe dzieciaki ;) a cebule kroję zawsze przy otwartym oknie, nawet w zimię, takie wietrzenie kuchni ;)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  21. Świetny sposób na cebulę znaleźli hehe:D Super zupka:-)

    OdpowiedzUsuń
  22. hehe fantastyczny patent na cebulę :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Twoje dzieciaki mają super patent na cebulę. Przyznam się że sama próbowałam kroić cebulę w okularach przeciwsłonecznych. I doszłam do wnioski ze gogle byłyby lepsze,ale o tych do nurkowania nie pomyslałam. Hmm... muszę wypróbować. Brawa za pomysłowość !!!

    OdpowiedzUsuń
  24. Jaki super sposób na cebulę! Ja też płaczę jak bóbr przy krojeniu i czasem zakładam szalik na twarz...i okulary na oczy..., albo proszę męża, jego, problem łzawienia podczas krojenia cebuli nie dotyczy.

    OdpowiedzUsuń

Miło mi Cię gościć na moim blogu. Jestem wdzięczna za wszelkie wpisy i cieszą mnie blogowe znajomości.
Życzę przyjemności w dalszej podróży w sieci:)