Zdjęcie gotowej potrawy zamieszczę z opóźnieniem, bo to które miałam przygotowane zupełnie mi nie wyszło...
W zamian zdjęcia karpia, wstawiam figurki zrobione podczas pobytu w szpitalu z dziećmi.
Niech aniołki grają Wam do uszka a serca miękną....
Składniki:
karp - w kawałkach 4 lub 5 cm
cebula
tymianek suszony
bułka tarta
jajko
mąka
śmietana 18%
pieczarki- sporo
masło
Karpia umyj i opraw. Cebulę poszatkuj w piórka i włóż do naczynie przekładając plastry karpia cebula i sypiąc tymiankiem. Zostaw w lodówce na 1 lub 2 dni.
W Wigilię wyjmij rybę, wyrzuć cebulę. Karpia posól i popieprz. Na patelni rozpuść masło. Panieruj karpia w mące, jajku i bułce i smaż przez chwilę. Pieczarki pokrój w plasterki i smaż na patelni bez masła. Niech puszczą soki. Kiedy woda wyparuje dodaj masło.
W naczyniu żaroodpornym układaj karpia, pieczarki i zalewaj śmietaną, posól i popieprz. Włóż do piekarnika i trzymaj w temperaturze ok 150 stopni. Dolej śmietanę jak wyparuje.
Uwielbiam to danie, bo szykuje je przed kąpielą. Kiedy jestem ubrana i gotowa do kolacji, nie muszę się brudzić od nowa, jako że wszystko mam gotowe...
toż to zlot aniołów :) fajne
OdpowiedzUsuńciekawa propozycja karpiowa, ale u mnie z pieczarkami by nie przeszło, mąż je tylko jak musi
Mam ich wokół siebie wiele. Pilnują mnie i kierują na dobre tory. Czasem są to nieudane próby:)
Usuńtakiego karpia wsunęłabym od razy, a anioły słodziasy, kiedyś produkowałam ich całą masę :)
OdpowiedzUsuńNo to w przyszłym roku, podziałamy razem przy aniołkach!!
UsuńAniołki urocze, a karpiem bym nie pogardziła ;)
OdpowiedzUsuńPatysko, to cudownie że przypadły Ci do gustu:)
UsuńSerducho mi zmiękło na widok tych aniołków ... piękne są :)
OdpowiedzUsuńżyczę Wam zdrowych i radosnych Świąt ...
Dziękuję Aniu, nadrabiam zaległości bo choroba męża odciągnęła mnie od hobby na jakiś czas...
UsuńPOzdrawiam ciepło!
Magicznych i radosnych Świąt Bożego Narodzenia, dużo serdeczności i miłości w nadchodzącym Nowym Roku
OdpowiedzUsuńDzięuję Ivko, dla Ciebie także dobrego roku!!!
Usuńtaki karp to skarb
OdpowiedzUsuńzgodnie z karpiową piosenką
jak przygoda to tylko z karpiem
ściskam serdecznie wigilijnie d i koty
Dareczku, Ty nawet piosenkę o karpiu znasz. Mój Ty bracie bliźniaku ściskam gorąco!!!
UsuńMadzia sama robiłaś te aniołki cudowne?
OdpowiedzUsuńMadzia dużo zdrowia i naj naj życzę
Aluś, siama, siama....
UsuńDziękuję za życzenia i za t e znajomość:)
Za klasycznym smakiem karpia nie przepadam, za to pieczarki uwielbiam, więc to przepis dla mnie :D
OdpowiedzUsuńMyślę, że będzie Ci smakował bo ma niewiele z tradycyjnego smaku..
Usuńciekawa wersja karpia.. muszę wypróbować :) a aniołki przepiękne!
OdpowiedzUsuńZachęcam Emciu. Aniołki kłaniają się pięknie:)
Usuńaniołki, piękności... no ja za karpiem szczerze nie przepadam :P
OdpowiedzUsuńCieszę sie, że Ci się podobają Olu. Niech w Nowym Roku graja Ci do uszka:)
UsuńNie lubię karpia, za dużo ości i tłuszczu, aniołki zachwycające :)sama robiłaś?
OdpowiedzUsuńKarp kontrowersyjny, to prawda... Aniołki robiłam sama... Jestem z nich dumna bo plastycznie nie jestem uzdolniona:(
Usuń