Przygotowania do Świąt przybrały nieco inną formę. Przeżyłam moje własne, osobiste rekolekcje. Znów miałam szansę, by zweryfikować system wartości i zwrócić się ku temu co naprawdę ważne. Poczułam bliskość przyjaciół, którzy otoczyli nas czułością i zrozumieniem. Dziękuję....
Podporządkowana szpitalnym zwyczajom i szpitalnej kuchni, myślami wracam do ulubionych potraw i obiecuję sobie, że po powrocie do domu, zapełnię dom zapachem drożdży i czosnku...
Kiedy tylko zobaczyłam przepis u Ani, wiedziałam, że to coś dla mnie. Kilka dni wcześniej zrobiłam chlebek cynamonowy i stał się on przebojem w naszym domu (przepis znajdziesz tutaj). W tej wytrawnej wersji, mamy wspaniałe połączenie czosnku i pietruszki, które swoim aromatem wprowadza śródziemnomorskie wspomnienia...
Składniki:
na ciasto:
3 szklanki mąki uniwersalnej
1 opakowanie suchych drożdży (7 g)
3 łyżki masła
250 ml mleka
2 jajka
1 łyżeczka soli
1/2 łyżeczki cukru
na nadzienie:
100 g stopionego, ostudzonego masła
4 ząbki czosnku, drobniutko posiekane
3/4 szklanki posiekanej natki pietruszki
opcjonalnie: 1/2 szklanki parmezanu startego na drobnych oczkach
Zrób zaczyn z lekko podgrzanego mleka, cukru i drożdży. Zostaw na chwilę, aby podwoiły swoją objętość. Do miski przesiej mąkę, sól, jajka i stopione masło. Dodaj drożdże. Zagnieć elastyczne ciasto i odstaw w ciepłe miejsce na 45 min.
Gdy ciasto urośnie, rozwałkuj je na prostokąt. Posmaruj masłem, posyp czosnkiem, pietruszką i parmezanem. Potnij ciasto na 6 pasków. Delikatnie ułóż jeden płat na drugim. Następnie pokrój na 6 równych części. Każdą z części ułóż w keksówce wyłożonej papierem do pieczenia. Koniecznie zobacz instrukcję tutaj. Odstaw do podrośnięcia w ciepłe miejsce na 20 min.
Piekarnik nagrzej do 180 stopni. Piecz chlebek około 40 min.
Zajadaj ze świeżym masłem...
Magda, nic się nie martw, dzieci uwielbiają leczyć, np.zapalenie płuc w warunkach szpitalnych tuż przed świętami, wiem z doświadczenia ;)
OdpowiedzUsuńChlebek super. Dużo zdrówka!
Dziękuję Patysko. Pobyt w szpitalu może być wychowawczym akcentem ale kiedy zna się źródło kiepskich wyników, zapalenia węzłów, powiększonej śledziony itd. Kilka dni konsultacji ze specjalistami i radość z kolejnego wykluczenia jakiegos paskudztwa. Od wczoraj ulga bo u siedemnastolatki to mononukleoza a u malucha czekamy na potwierdzenie.
UsuńBędzie dobrze, uszy do góry :)
Usuńmy w zeszłoroczne święta podwójną ospę mieliśmy w domu ... Życzę całej rodzinie dużo zdrowia, a chlebek wygląda bajecznie :) czosnek uwielbiam
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
Ospa lubi ten czas, to prawda. Córka tez kilka lat temu tuz przed świętami się pochorowała. Pozdrawiam ciepło:)
UsuńAniu, takie bułki to wiadomo ,że pychotka
OdpowiedzUsuńa tobie życzę dużo sił ,a zdrowia dla dzieci*
Dzięki Aluś:) Miłych przygotowań świątecznych Ci życzę...
Usuńdużo, duuuużo zdrowia życzę dla pociech!!
OdpowiedzUsuńPowodzenia. Moje dzieci wszystkie poważniejsze choroby zaczynają w piątek wieczorem, taka tradycja
OdpowiedzUsuńPiękny chlebuś! Duuużo zdrówka!
OdpowiedzUsuńW takich chwilach nagle dostrzegamy co jest dla nas najważniejsze, najcenniejsze... strach o dzieci odczuwany na szpitalnych korytarzach ...strach , który nie sposób z niczym porównać , ani niczym go zagłuszyć...dobrze , że już ten strach poza Tobą...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i życzę zdrowia dla maluchów...
a co się stanie jak użyję mąki orkiszowej ?.... dziś spróbuję :)
OdpowiedzUsuńMaka orkiszowa jest idealna do wypiekania chleba. Jest z tej samej rodziny co mąka pszenna ale ma inna strukturę. Pieczywo jest bardziej porowate. Myślę, że powinien być pyszny.
UsuńKoniecznie proszę o informację jak poszło!!!
Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny!