4-6 porcji
Produkty:
Pieczywo czosnkowe:
1 bochenek
ciabatty – 2,99 zł
mały pęczek
świeżej natki pietruszki – 1,00 zł
3-4 ząbki
czosnku – 1 zł
Sałatka:
2 bulwy fenkuła
-8,91 zł
pęczek
rzodkiewek – 1,59 zł
1 cytryna-
0,80 zł
Przyprawy:
Oliwa
Oliwa extra
vergine
Sól morska i
czarny pieprz
Makaron:
500 g makaronu spaghetti – 3,39 zł
1 puszka tuńczyka w oleju (ok. 200 g) – 3,99 zł
2 ząbki czosnku -0,50 zł
1 łyżka kaparów – 0,40 zł
1 mała puszka filecików anchois (ok. 30 g) – 4,40 zł
1 mały pęczek natki pietruszki – 1,00 zł
1-2 świeże czerwone papryczki chili – 3,40 zł
8 czarnych marynowanych oliwek, bez pestek – 0,60 zł
mielony cynamon
1 słoik passaty (ok. 700 g) lub 2 puszki (po 400 g) pokrojonych pomidorów (passat ato przecier z pomidorów, u mnie własnej roboty)- 2 zł
1 cytryna -0,80 zł
1 puszka tuńczyka w oleju (ok. 200 g) – 3,99 zł
2 ząbki czosnku -0,50 zł
1 łyżka kaparów – 0,40 zł
1 mała puszka filecików anchois (ok. 30 g) – 4,40 zł
1 mały pęczek natki pietruszki – 1,00 zł
1-2 świeże czerwone papryczki chili – 3,40 zł
8 czarnych marynowanych oliwek, bez pestek – 0,60 zł
mielony cynamon
1 słoik passaty (ok. 700 g) lub 2 puszki (po 400 g) pokrojonych pomidorów (passat ato przecier z pomidorów, u mnie własnej roboty)- 2 zł
1 cytryna -0,80 zł
Ganache:
2 tabliczki (2x 100 g) gorzkiej czekolady dobrej jakości
(ok. 70% kakao) -7 zł
Kawałek masła
300 ml śmietany 12% -
2,49 zł
3 klementynki – 2,37 zł
12 palmierów lub innych ciastek
do zamaczania (palmiery to ślimaczki z ciasta francuskiego) – 3,50 zł
RAZEM: 52,53 zł na osobę: 4
os: 13,13 zł (danie spokojnie na 6 osób:
8,70 zł)
Przygotowanie:
Na początku:
Przygotuj wszystkie składniki i akcesoria. Zagotuj wodę w czajniku.
Włącz piekarnik na 180⁰C. Postaw dużą patelnie i duży garnek na małym ogniu.
Załóż do malaksera tarczę do grubych plastrów.
Pieczywo czosnkowe:
natnij ciabattę co 2 cm do ¼ głębokości. Posiekaj drobno natkę. Włóz zgnieciony
kawałek papieru do pieczenia pod kran, a następnie rozłóż go płasko. Posyp
papier natka pietruszki, szczyptą soli i pieprzu. Obficie skrop oliwą. Na
wierzch wyciśnij 3-4 nieobrane ząbki czosnku i rozsmaruj tę masę rękami po
całym bochenku, wcierając ją też w nacięcia. Dokładnie owiń ciabattę w papier,
włóż do piekarnika i często sprawdzaj.
Ganache: Napełnij
garnek na makaron wrzątkiem, a na wierzchu umieść duża miskę, odporną na wysoką
temperaturę (miska nie może dotykać wody). Pognieć czekoladę w opakowaniach,
odwiń i przesyp do miski. Dodaj masło, śmietanę, szczyptę soli i drobno otartą
skórkę z 1 klementynki. Delikatnie wymieszaj i zostaw do stopienia.
Makaron: Podnieś
miskę z czekoladą, wsyp makaron, posól i gotuj zgodnie z instrukcją na
opakowaniu. Z powrotem połóż miskę na garnku. Gdyby makaron zaczął kipieć,
zmniejsz trochę ogień. Wlej oliwę z tuńczyka na patelnię. Wyciśnij 2 nieobrane
ząbki czosnku, dodaj kapary i anchois wraz z oliwą. Wrzuć drobno posiekane
chilli i łodyżki natki. Zamieszaj makaron. Grubo posiekaj listki natki i odłóż na później. Składniki na patelni smaż
przez 2 minuty, mieszając. Następnie
dodaj tuńczyka, rozdzielając go na kawałki i oliwki (bez pestek) Dodaj sporą szczyptę
cynamonu i passatę lub pomidory z puszki.
Ganache: Kiedy
czekolada się rozpuści, dobrze ją wymieszaj i przelej do 6 filiżanek do
ekspresso. Ustaw je na desce, obok ułóż 2 przepołowione klementynki i ciastka.
Postaw deskę na stole.
Sałatka: Przytnij
bulwy fenkułu i podziel na 4 części. Odrzuć liście rzodkiewek. Wrzuć fenkuł i
rzodkiewki do malaksera i poszatkuj. Przesyp do dużej salaterki. Wyciśnij sok z
1 cytryny, dodaj kilka łyżek oliwy ekstra vergine, posól i popieprz. Wymieszaj
i ugnieć rękami. Skosztuj, dopraw jeśli trzeba i postaw na stole.
Makaron: Kiedy
makaron się ugotuje, odcedź go, zachowując
cześć wody. Ostrożnie przełóż makaron na patelnię z sosem. Dodaj
większość natki i sok z 1 cytryny, skrop oliwą extra vergine i porządnie
wymieszaj. Jeśli trzeba, dla rozrzedzenia dodaj trochę wody z gotowania.
Przełóż na półmisek, posyp reszta natki i postaw na stole.
Podawanie: Wyciągnij
ciabattę z piekarnika i od razu podaj, odwijając z papieru.
_________________________________________________________________________________
Opinie:
Kolejny przepis z tzw. „bezstresowych”. Szybko udało się
postawić obiad na stole., choć z podszykowaną, tzn. pokrojoną sałatką (nie mam
malaksera!) i tak nie udało się tego zrobić w pół godziny. Ale czas 40 min i
tak niezły.
Co do efektów, to niepotrzebna kombinacja przy sosie.
Znacznie bardziej wole klasyczną putanescę z oliwkami zielonymi i czarnymi,
anchois, kaparami i pomidorami. W tej
wersji jest zbyt jałowy . Uwielbiam też makaron z tuńczykiem ale na bazie
podsmażonej cebulki, z dodatkiem miękkiego żółtego sera , śmietany i
pietruszki. Połączenie jednego i
drugiego jest takie sobie, bo zabrakło mi „smakowego” kopa. Smak cynamonu
zniknął zupełnie. Niepotrzebny dodatek. No i cytryna! Podarowałam ją sobie, bo
po kilku dniach gotowania z Jamie Oliverem jesteśmy totalnie zakwaszeni.
Rozumiem do sałatki z fenkuła ale do makaronu jest już zbyteczny. Takie ilości
cytryny zabijają właściwe smaki!
Radzę sobie z wyciskaniem czosnku w skórce! Można to zrobić
tylko przy uzyciu dobrego wyciskacza. Jeśli masz słaby – to nie próbuj (słaby
znaczy niestety z Ikei-z całym szacunkiem dla Ikei ale moje 2 się złamały,
teraz jest Tupperware. Nie zachwycam się wszystkim co mają ale wyciskacz i
otwieracz do puszek to hity!).
Cieszy mnie, że najmłodszy zjadł z apetytem makaron. Reszta
nabrała wody w usta. Nie mogli powiedzieć, że coś jest nie tak ale nic ich nie
poruszyło. Znów uznali, że nasze domowe, sprawdzone przepisy na makarony są
lepsze.
Cieszę się z sałatki, bo fenkuła stosowałam jako dodatek a tym razem to on był podstawa potrawy. Udana, ciekawa i zdrowa sałatka. Na
pewno ją powtórzę, nie tylko z powodu walorów smakowych ale i zdrowotnych
(cenne źródło Wit C, potasu i kwasu foliowego). Warto wiedzieć, że koper włoski od niepamiętnych czasów był lekiem na kaszel i krótkowzroczność. Jego właściwości rozkurczowe i moczopędne są wykorzystywane w walce z dziecięcymi kolkami/wzdęciami.
Ciabatta: pieczywo w takim akompaniamencie musi się udać ale wolę mój
patent ze schłodzonym masłem czosnkowo-pietruszkowym, zrolowanym w folii. Nacinam bagietkę i w nacięcia wkładam plasterki masła, zawijam w folię aluminiową i do piekarnika. Pychaaa...
Deser to fajny pomysł na poczęstunek dla niespodziewanych
gości. Skórka z mandarynki nadała charakteru czekoladzie. Poczęstowałam go oprócz
mojej rodziny, także moją koleżankę Ewę, która wspiera mnie w zakresie nazwijmy to upiększającym (kosmetyczka).
Podobnie jak reszta mojej rodziny uznała, że ciasteczka są świetne. Zmieszała się trochę gdy Jej powiedziałam ,
że były kupne…
Podsumowując, warto
zapamiętać sałatkę i wracać do niej od czasu do czasu. Deser też warto mieć w
zanadrzu ale może wzbogacić kawałkami mandarynek a ciasteczka zamienić na
biszkopty, które nasiąkną trochę czekoladą i rozpuszczając się w ustach
pozostawią miły smak pomarańczowej czekolady. A palmiry są świetne bez
dodatków. Ot, do popołudniowej do kawy…
Ocena: 6/10
a dla mnie był to mega trafiony obiad!!! nie gotuje z zegarkiem w ręku ale staram się planować i realizować wszystko punkt po punkcie. U mnie bez sałatki ale zarówno putanesca jak i ganache obłędne :)
OdpowiedzUsuńJa mam tradycyjny i wypróbowany przepis na putanescę (szybki obiad kurtyzan...ale jaja..)i ten mi nie odpowiadał. Przekombinowany, drogi a putanesca ma byc szybciutka i prosta.
Usuń