To ciasto Nigelli od kilku lat ratuje mnie w sytuacjach, kiedy muszę przygotować coś na już. Niedawno podczas wymiany uczniowskiej miałam przyjemność gościć ponad 14-tu młodych Hiszpanów wraz z polskimi opiekunami, kolegami mojej córki. Zrobiłam tiramisu, ciasto marchewkowe i w ostatniej chwili to własnie ciasto. Jak się okazało nie tylko nazwa ale i smak przyciągnął największą uwagę. Nie został nawet kawałeczek..
Składniki:
- 250 g mąki pszennej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
-300 g
cukru kryształu
- 3 czubate łyżki gorzkiego kakao
- szczypta soli
- 1 opakowanie cukru wanilinowego
-250 g
masła
- 200 ml coca-coli
- 75 ml mleka
- 2 jajka
Polewa:
- 1 czekolada mleczna lub gorzka albo inna jaka lubisz
- 2-3 łyżki śmietanki 30%
W jednej misce wymieszać mąkę, proszek do pieczenia, cukier, kakao, sól i cukier wanilinowy. Do drugiej miski wbić jajka, dobrze je roztrzepać, potem dodać mleko, roztopione i wystudzone masło oraz coca-colę, wymieszać.
Mokre składniki wlać do suchych i delikatnie, ale dokładnie wymieszać łyżką.
Tortownicę o średnicy24 cm
wysmarować masłem i wysypać bułką tartą. Przygotowaną masę wylać do tortownicy
i wstawić do piekarnika nagrzanego do 180ºC . Piec 40-50 minut. Wyjąć i zostawić do
ostygnięcia.
Przygotować polewę: czekoladę połamać i stopić w kąpieli wodnej. Dodać śmietanę, dokładnie wymieszać. Gorącą polewę wylać na ciasto, odstawić do zastygnięcia.
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
-
- 3 czubate łyżki gorzkiego kakao
- szczypta soli
- 1 opakowanie cukru wanilinowego
-
- 200 ml coca-coli
- 75 ml mleka
- 2 jajka
Polewa:
- 1 czekolada mleczna lub gorzka albo inna jaka lubisz
- 2-3 łyżki śmietanki 30%
W jednej misce wymieszać mąkę, proszek do pieczenia, cukier, kakao, sól i cukier wanilinowy. Do drugiej miski wbić jajka, dobrze je roztrzepać, potem dodać mleko, roztopione i wystudzone masło oraz coca-colę, wymieszać.
Mokre składniki wlać do suchych i delikatnie, ale dokładnie wymieszać łyżką.
Tortownicę o średnicy
Przygotować polewę: czekoladę połamać i stopić w kąpieli wodnej. Dodać śmietanę, dokładnie wymieszać. Gorącą polewę wylać na ciasto, odstawić do zastygnięcia.
Wypróbuję! :) W środku wychodzi mokre? :)
OdpowiedzUsuńWspaniały przepis, już zapisany;)
OdpowiedzUsuńW środku jest idealne. Robiłam czekoladowe ciasta, które w środku były gumowate a to jest równo wypieczone i nie suche. Coca-cola powoduje, że świetnie rośnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
moje właśnie jest w piekarniku, dam znać dodałam kilka pestek dyni:) zobaczymy:)
OdpowiedzUsuńostatnio pisałam że dam znać:) ciasto wyszło i dzis robię powtórkę:) pestki dyni - trafione:)
OdpowiedzUsuńcieszę się bardzo:)Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńMasło czy margaryna ? :)
OdpowiedzUsuńW tym przypadku spokojnie może być margaryna. Nie ma kluczowego znaczenia dla smaku.Powodzenia!
OdpowiedzUsuńAle jazda!!! Ciasto coca-colowe!! Nie znałam ale muszę koniecznie przetestować!!
OdpowiedzUsuńGosiaczku, zachęcam. bo proste a w smaku jak murzynek..Pozdrawiam i zapraszam częściej!
UsuńO kurde... rozwaliłaś mnie na łopatki:) mięso z coca-colą już robiłam ale ciasta jeszcze nie:) zapisuję do wypróbowania;)
OdpowiedzUsuńp.s. poszukaj jeszcze czerwonej, białej i szarej czubrycy ja właśnie weszłam w posiadanie też są ciekawe:) i może pokaż swoje szafki i szuflady?
Karolko, fajnie że zajrzałaś do mnie. Przypomniałaś mi o szynce w coca-coli. Muszę znów je zrobić. Ale moim zdaniem ciasto lepsze...Szuflady mówisz... A może to zrobię.. Zamierzam najpierw podzielić się tajemnicą robienia przez mnie zdjęć i wytłumaczyć moją indolencję w tym zakresie. Przypraw mam kilka fajnych - 3 rodzaje suszonych papryk z Chorwacji, przyprawy z Izraela i Maroko. Wszystko to prezenty od znajomych. Idę do Ciebie o czubrycę pytać:)
UsuńA czy musimy używać originalnej coca-coli czy podróbki też mogą być ??
OdpowiedzUsuńJestem przekonana, że nie zmieni to smaku...
Usuńupiekłam dziś to cudo, ale nie jestem pewna czy wyszło tak jak trzeba ... tzn. jest strasznie wilgotne ! tak ma być? smakuje dobrze ,ale boję się że to jednak zakalec... :(
OdpowiedzUsuńMoje nie było aż tak wilgotne... Nie mam pojęcia dlaczego tak wyszło. Może błąd tkwi w mące albo piekarniku....
Usuńcoca cila XD
OdpowiedzUsuńPani Magdo! Ciasto było przepyszne! W wolnej chwili muszę je upiec.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Michał
Wygrało! Szukałam właśnie szybkiego i w miarę taniego ciasta na urodziny brata, które ma dzisiaj. Kompletnie zapomniałam o nich :(
OdpowiedzUsuńI myślę, że to będzie idealne, bo co jak co, ale 11-stolatki uwielbiają colę.
Dam znać czy mi wyszło i czy smakowało.
Jak obiecałam tak piszę.
UsuńCiacho faktycznie smakuje wyśmienicie, choć zamiast coli użyłam pepsi i może dlatego nie czuło się jej smaku. Za to wyszło niesamowicie czekoladowe samo w sobie, a jeszcze jak polałam je czekoladą (mleczną jasną i ciemną) to było aż mdłe.
Prawdą jest, że wyszło trochę za wilgotne, ale kilka godzin w lodówce i to najlepsze ciasto jakie ostatnio jadłam. I jakie zrobiłam w ogóle.
Polecam wszystkim smakoszom.
Astra
zamiast mąki pszennej użyłam krupczatki wyszło suuper ;))polecam ;))
OdpowiedzUsuńPiekłam dzisiaj po raz setny i już nie ma połowy. Uwielbiam to ciasto :)
OdpowiedzUsuńU nas już się przyjęło, wszyscy uwielbiamy. Trochę zbezczescilam przepis, bo dodaje do naszego nutelle. Niebo w gebie. Polecam
OdpowiedzUsuń