Mam kilka sposobów na przygotowanie kremu z dyni.. Najprostszy to taki, do którego potrzeba jedynie składników z załączonego zdjęcia, czyli czosnek, cebula, wywar i dynia oczywiście. W kwestii przypraw jestem mocno elastyczna i dostosowuje się do dnia. Czasem jest to imbir a czasem cynamon, Niekiedy dodaję świeżej papryczki chili. Zawsze jednak pojawia się gałka muszkatołowa i sporo świeżego pieprzu. Ale najbardziej lubię tę wersję, którą prezentuję poniżej, czyli krem z dodatkiem mleka.
Składniki:
- 4 ząbki czosnku
- 4 łyżki oleju
- 4 łyżki pokrojonej w kostkę cebuli
- 4 szklanki pokrojonej w kostkę dyni
- 4 szklanki wywaru
- 1 szklanka mleka
- 2 ziemniaki pokrojone w kostkę
- cytryna
- 1/2 łyżeczka curry
- sól, pieprz
- cukier
- gałka muszkatołowa
- ziele angielskie
- ew. imbir
(ilość wody i dyni dostosuj do własnych potrzeb, krem ma być gęsty ale nie sztywny)
Obraną dynie pokrój w kostkę. Na oleju podsmaż cebulę i rozgnieciony czosnek. Dorzuć dynie i ziemniaki. Chwile podsmażaj. Zalej wywarem (ja najbardziej lubię warzywny z kostki, naturalny ma zbyt intensywny smak) i gotuj aż dynia i ziemniaki się rozpadną. Dodaj trochę soku z cytryny i ok. 1/2 łyżeczki cukru. Dopraw sola, świeżo zmielonym pieprzem, gałką muszkatołowa, curry i odrobiną mielonego ziela angielskiego (w deszczowy i pochmurny dzień, koniecznie dodaj imbir).
Przygotuj grzanki. Ja uwielbiam z pieczywa razowego (pięknie komponuje się żółty kolor kremu z brązowymi grzankami), smażone na oleju z dodatkiem meksykańskiej, ostrej soli jalapeno. Ostra przyprawa powoduje, że jest to zupa z "pazurem".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Miło mi Cię gościć na moim blogu. Jestem wdzięczna za wszelkie wpisy i cieszą mnie blogowe znajomości.
Życzę przyjemności w dalszej podróży w sieci:)