Składniki:
6 białek
1 1/2 szklanki cukru pudru
3 łyżeczki mąki kukurydzianej + trochę do podsypania
500 ml śmietany kremówki
2 łyżeczki ekstraktu z wanilii
300 g mrożonych owoców leśnych
kilka truskawek do dekoracji
Rozgrzej piekarnik do 120 ° C. Na papierze do pieczenia narysuj 2 koła o średnicy ok 20 cm. Posyp odrobiną mąki kukurydzianej. Ubij 3 białka na sztywno, dołóż 3/4 szklanki cukru i ubijaj aż białka staną się gęste i błyszczące. Wymieszaj z 1,5 łyżeczki mąki kukurydzianej. Podziel mieszankę na dwie części i rozłóż na dwóch wyrysowanych kołach. Piecz przez ok 1 godzinę. Powtórz ten proces z kolejnymi 3 białkami.
Śmietanę ubij, dodaj aromatu waniliowego i owoce leśne (nie wlewaj soku).Wymieszaj dokładnie aby śmietana zabarwiła się na fioletowo. Ułóż jeden podkład na talerzu. Na nim połóż część śmietany. Na nią koleją bezę i znów śmietanę. Na ostatnim blacie bezowym rozłóż odrobinę śmietany a na niej ułóż truskawki przekrojone na pół, wraz z ogonkami.
Nie tylko Duży wielbi takie torty, bo ja teeeż!!!:-)Pyszne cudo!
OdpowiedzUsuńMagda! Chcę do Ciebie! Kocham bezy, kocham!!!
OdpowiedzUsuńW takim wydaniu wyglądają królewsko!
Uściski:*
wielka dawka słodyczy:)
OdpowiedzUsuńPycha! Uwielbiam bezy :)
OdpowiedzUsuńkocham bezy a nigdy mi nie wychodza w żadnej postaci :(
OdpowiedzUsuńPiękny ten torcik. I te truskaweczki...
OdpowiedzUsuńMadziu moje smaki, uwielbiam bezowe torty:-)
OdpowiedzUsuńLubie bezy pod wszelka postacia...
OdpowiedzUsuńSerdecznosci
Judith
UWIELBIAM!
OdpowiedzUsuńo tak tak taka ambrozja
OdpowiedzUsuńBezy, a ja łakoma na nie jestem, pozostaje mi tylko wprosić do Ciebie, jak coś zostało... Kacha
OdpowiedzUsuńAleż szaleństwo! Też taki chcę!
OdpowiedzUsuńi ja uwielbiam takie torciki :) zazdroszczę Dużemu :)
OdpowiedzUsuńO mamuniu! Temu Dużemu to dobrze! Też chcę taki torcik!
OdpowiedzUsuńpiękny :) to także mój ulubiony!!
OdpowiedzUsuńwspaniały Madziu, jeszcze nigdy nie robiłam, a powoli zbliżają się moje urodzinki, więc może w końcu się zmobilizuję ! ale Duży ma z Tobą dobrze :)
OdpowiedzUsuńRozkoszna piramida słodyczy ... skubnęłabym teraz truskawę z wierzchu :):)
OdpowiedzUsuńwygląda wspaniale. sama z chęcią bym schrupała chociaż nie lubię bez. Bardzo ładny jest Twój blog
OdpowiedzUsuńBeza to taka bomba cukrowa. Smacznego jeśli ktoś ma niedobór
OdpowiedzUsuńTrafiony przepis, uwielbiam takie torty. Wykorzystałem mrożoną mieszankę jagód i jeżyn, oraz maliny (mrożonki Pińczów) , nadając tym samym niepowtarzalny, letni smak. Polecam każdemu, kto chce spróbować świetnego, wybornego tortu, nie polecam osobom na diecie, niestety :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twojego bloga :) Genialny jest :0
OdpowiedzUsuńMusiał być pyszny. Pięknie wyglądał. Fajnie że z owocami leśnymi.
OdpowiedzUsuń