Udało mi się kupić piękny antrykot. Czym prędzej przygotowałam
zalewę, której zadaniem jest nadanie kruchości i aromatu potrawie. Zostawiałam na noc a rano upiekłam w piekarniku. Niezwykle ważnym dodatkiem jest ziołowe masło, którego przepis podawałam jakiś czas temu tutaj
Składniki:
antrkot 1-1,5 kg
sól, pieprz
Zalewa:
olej
pieprz
świeży rozmaryn
świeży tymianek
świeża pietruszka
liście laurowe suszone
ziele angielskie
majeranek
Mięso umyj i włóż do zalewy. Zostaw co najmniej na noc (najlepiej dzień i noc). Po upływie tego czasu, upiecz mięso w piekarniku doprawiając solą i pieprzem. Podlewaj wodą jeśli jest taka potrzeba. Masło ziołowe, o którym wspominałam połóż na kawałku mięsa i na chwilkę włóż do piekarnika aby masło się rozpuściło.
Mięso umyj i włóż do zalewy. Zostaw co najmniej na noc (najlepiej dzień i noc). Po upływie tego czasu, upiecz mięso w piekarniku doprawiając solą i pieprzem. Podlewaj wodą jeśli jest taka potrzeba. Masło ziołowe, o którym wspominałam połóż na kawałku mięsa i na chwilkę włóż do piekarnika aby masło się rozpuściło.
Też wstawiam mięso do piekarnika, ale nie po to żeby się rozpuściło :D Taki mały troll tekstowy :D Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDobre!!! Dzięki:)
Usuń